Na każdym etapie małżeństwo boryka się ze specyficznymi trudnościami. Na pierwszym etapie, który trwa od 7 do 10 lat małżeństwo sprawdza i poddaje próbie przysięgę małżeńską. Partnerzy opiekują się sobą nawzajem pozostając w relacji rodzic-dziecko. Jest to niedojrzała jednak natychmiastowa forma opieki. W tym fragmencie pragnę nadmienić, że wybierając swego partnera podświadomie poszukujemy swego idealnego rodzica (ojca, matki).
W tej fazie małżeństwa mogą pojawić się różne trudności, które dotyczą: ekspresji seksualnej, swoich oczekiwań i potrzeb; przestrzeni, która każdy z nas potrzebuje do realizacji siebie, opieka nad dzieckiem i różne podejście do wychowania; budżet (współudział) i wkład w zajęcia domowe; postrzeganie zazdrości; zazdrość na poziomie seksualnym/cielesnym; wzorce dotyczące władzy; utracone oczekiwania przedmałżeńskie i utracona komunikacja.
Z uwagi na różne deficyty w rodzinie generacyjnej, bywa że pary nie radzą sobie z pozytywnym przejściem przez powyższe trudności i zgłaszają się po profesjonalną pomoc do terapeuty. Wówczas możemy mówić o wejściu w drugą fazę małżeństwa- Animus- Anima- osobiste odkrycia. W tej fazie przysięgi małżeńskie są już zdefiniowane. Średnia długość tej fazy to 5 do 7 lat. Charakteryzują ją: bezwarunkowa akceptacja; spełnienie i niespełnienie; kwestie starzenia się; zmiany fizyczne; duchowość i śmiertelność.
Problemy, które mogą zagrozić małżeństwu to: zaprzeczanie zmianom; utrata zdolności przedefiniowania swej obecnej sytuacji, nieumiejętność dostrzegania jej plusów; niechęć do brania odpowiedzialności za wybory z przeszłości; nierozwiązane konflikty z rodzinami pochodzenia. A to co najpiękniejsze pozostaje na koniec jest to trzecia faza małżeństwa, kiedy przysięgi małżeństwa są urzeczywistnione. Jest ona zarezerwowana dla zabawy. Wtedy już małżonkowie osiągnęli harmonię i pełnię porozumienia. Para przepracowała problemy z rodzinami pochodzenia, sprawy z czasów młodości oraz kwestie marzeń i ich realizacji. Gdy piszę o tej fazie małżeństwa mam na myśli: miłość, szacunek i negocjacje.
Aby dotrzeć do tej fazy warto zatrzymać się i zastanowić co dzieje się w „naszym małżeństwie” i co możemy z tym zrobić.